Naleśniki…, niby każdy potrafi je zrobić, ale przyznaje się, że do niedawna była to moja słaba strona. O ile ciasto potrafiłam zrobić, to przy smażeniu już działy się dantejskie sceny… Raz naleśnik był zbyt gruby, raz znowu za cienki i przy przewracaniu po prostu się rozwalał. Nie tym razem :) Naleśniki z poniższego przepisu są po prostu przepyszne! Bardzo, ale to bardzo delikatne i mięciutkie. I muszę przyznać wyszły mi za pierwszym razem :)
Składniki na ok 8 sztuk:
- 60g mąki przennej
- 7g cukru
- szczypta soli
- 1 jajko
- 160ml mleka
- 50ml śmietany kremówki 30%
- 2-3 krople esensji waniliowej
W misce mieszamy mąkę z cukrem i solą. Ciągle mieszając dodajemy jajka i połowę mleka. Gdy uzyskamy gładką konsystencję dolewamy pozostałą część mleka, kremówkę oraz esencję i ponownie mieszamy. Odstawiamy ciasto na godzinę w ciepłe miejsce.
Patelnię o średnicy ok. 22 cm nagrzewamy i natłuszczamy odrobiną masła/oleju. Nalewamy cienką warstwę i smażymy z dwóch stron (do rumianego koloru).
Przełożyć na talerz i podawać z ulubionymi dodatkami.
Uwaga: konsystencja powstałego ciasta powinna być dość rzadka.
* źródło zdjęcia: www.photl.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz