Burgery palce lizać (chyba tak powinny się nazywać) i to w sumie dosłownie, ponieważ nie mam pojęcia jak tak ogromną bułkę zjeść elegancko, chyba po prostu się nie da :)
Składniki:
- bułki na burgery (są one znacznie większe i miększe od tradycyjnych bułek)
- pomidor
- ogórek
- mięso mielone
- ser żółty typu red cheddar
- frytki "łódeczki''
- zestaw różnych sałat
- pomidorki koktajlowe
- ketchup, musztarda
Z mięsa mielonego formujemy placki większe niż średnica naszej bułki i przyprawiamy ziołami prowansalskimi i pieprzem, odstawiamy do lodówki na 2 godziny.
Przygotowujemy frytki według opisu na opakowaniu (u nas była to wersja do piekarnika).
W między czasie kroimy plasterki pomidora, ogórka. Przygotowujemy sałatkę z dodatkiem pomidorków koktajlowych oraz kropimy delikatnie oliwą i octem balsamicznym.
Na mocno rozgrzaną patelnię kładziemy placki i smażymy z dwóch stron do intensywnego brązowego koloru.
Przystępujemy do układania burgera według warstw:
- spód bułki
- burger
- plaster sera
Po tej warstwie wkładamy naszego burgera do rozgrzanego piekarnika (190C) na ok 5 minut.
- liść sałaty
- plaster pomidora
- kilka plastrów ogórka
- ketchup, musztarda
- górna część bułki
Podajemy z sałatką i frytkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz